Anomalia na rynku spot spowodowana oddzieleniem płatności od produkcji

Ogromna niespodzianka we wtorek po południu na rynku spot dnia następnego: 2 szczyty po prawie 2 euro za kWh i 11 godzin ujemnych cen energii elektrycznej.

Od wielu lat codziennie patrzę na ceny godzinowe na następny dzień. Zaczęło się od obserwacji efektów ekspansji fotowoltaiki. Od 2019 roku ze względu na projekt "GEMINI next generation". Jeśli chce się konkurować na rynku stwierdzeniem "System energetyczny domu opłaca się sam", to trzeba też stale śledzić trendy na rynku energii elektrycznej.

Ogromna niespodzianka we wtorek po południu: 2 szczyty po prawie 2 euro za kWh, a poza tym 11 godzin ujemnych cen energii elektrycznej.

Jak to się stało?

Oto najlepsze wyjaśnienie:

Według operatora giełdy, tzw. decoupling miał miejsce w środowej aukcji dnia następnego. Giełda musiała zorganizować własne lokalne aukcje dla każdego kraju, co doprowadziło do silnych wahań cen.

Wyjątkowo niestabilny system

Oznacza to, że oferty z sąsiednich krajów nie mogły być brane pod uwagę w aukcji. Doprowadziło to do ekstremalnych cen. Firma w moim sąsiedztwie potrzebuje 12,5 MW. Przy normalnej godzinowej cenie energii elektrycznej wynoszącej 6 centów/kWh jest to 750 euro. Przemysł energochłonny to 3 euro na pracownika. Ale w godzinach szczytu 25 000 euro, 100 euro na pracownika.

Która firma powinna na przykład przejść z gazu na energię elektryczną do ogrzewania procesów przemysłowych, jeśli istnieje takie ryzyko cenowe? Weźmy ciągły proces topienia szkła, który musi być ciągły, nie można go wyłączyć na godzinę.

Sabotowanie transformacji energetycznej

Ten skrajnie niestabilny system nie powstał przypadkowo, ale w wyniku celowego sabotażu. AGORA Energiewende ogłosiła we wrześniu 2014 r., że transformacja energetyczna zajmie kolejne 20 lat bez magazynowania energii elektrycznej. Gdzie są środki, które wymagają zainstalowania co najmniej 3 kWh baterii na każdy kW fotowoltaiki? Gdzie są standardy określające, że systemy magazynowania muszą być w stanie obsługiwać sieć? Na targach Intersolar tydzień temu ponownie usłyszałem powiedzenie "Kiedy system magazynowania jest pełny o 11:00, będzie zasilał sieć". Wyjaśniłem wtedy sprzedawcy, że jest to zachowanie skrajnie anty-sieciowe i byłoby katastrofą, gdyby wszyscy tak robili. "Nasz magazyn może zrobić tylko to". Takie bzdury powinny być po prostu zakazane! To jak samochód z silnikiem gaźnikowym, po prostu staroświecki.

Gdzie jest miejsce na włączenie małych zdecentralizowanych systemów magazynowania do rynku energii elektrycznej? Czy istnieje w ogóle znacząca część małych systemów magazynowania energii elektrycznej, które mogą pracować dla sieci? Na targach była taka oferta w 40-stopowym kontenerze, 1,5 MWh, 1,5 MW, 800 000 euro, przynosi zyski w handlu energią elektryczną. Większość mniejszych systemów nie nadaje się do tego ze względu na brak oprogramowania.

Co by było, gdyby we wrześniu 2014 r.

Co by było, gdyby ten akt sabotażu przeciwko transformacji energetycznej nie miał miejsca we wrześniu 2014 roku? Wręcz przeciwnie, gdyby podkreślano potrzebę magazynowania energii elektrycznej?

Niektóre fabryki akumulatorów w Niemczech
Specjalne taryfy za energię elektryczną magazynowaną na potrzeby zadań związanych z obsługą sieci
Finansowanie EEG tylko przy co najmniej 3 kWh baterii na kW fotowoltaiki i zachowaniu przyjaznym dla sieci
Ponad dwa razy więcej akumulatorów niż w elektrowniach szczytowo-pompowych o mocy 38 GWh.
Ceny magazynowania energii elektrycznej o 70% niższe niż obecnie
Słowo prąd trzepotania byłoby używane o 95% rzadziej
Brak elektrowni w trybie gotowości do interwencji w przypadku błędów prognozy
W środę obowiązywałyby normalne ceny
Brak komunikatów "Nie można uruchomić systemu fotowoltaicznego, ponieważ sieć jest zbyt słaba". Z akumulatorami, podłączenie do sieci o mocy 10 kW jest wystarczające dla instalacji fotowoltaicznej o mocy 30 kW.

Mentalność sprzątania planety

Oczyszczenie planety do 350 ppm CO2 oznacza około 47 000 TWh energii elektrycznej do odfiltrowania 1 ppm CO2 z atmosfery i przetworzenia go na węgiel i tlen. Kto może sobie na to pozwolić? Tylko bogata rasa ludzka, 10 miliardów ludzi w dobrobycie, może to zrobić.

W razie wątpliwości należy dokładnie sprawdzić wszystkie strony

Jest to decyzja pomiędzy 3 kierunkami:

Wieczne skamieliny. Wierzą w wieczną ropę naftową i w to, że ludzie nigdy nie mogą nie mieć wpływu na klimat.
Zero emisji netto i wszystko znów będzie dobrze. Oszczędzanie, ograniczanie, rezygnacja jako najważniejszy sposób osiągnięcia celu.
Oczyszczenie planety do 350 ppm CO2. Globalny dobrobyt jako konieczność do osiągnięcia celu.

W razie wątpliwości należy sprawdzić wszystkie argumenty wszystkich stron. Co jeśli ten kierunek zwycięży i będzie w stanie zrealizować swoje pomysły?

GEMINI następnej generacji AG udowodni, że jest inaczej

Nie chodzi o to, czy akcje będą warte 10 razy lub 100 razy więcej za 20 lat, czy też będą warte tylko kilka centów. Chodzi o przyszłość nas wszystkich. Czy dojdzie do wielkiego starcia między ekofaszyzmem a wczorajszymi skamielinami, czy też możliwe będzie przezwyciężenie głębokich podziałów w społeczeństwie i zainspirowanie zwolenników obu stron do nowego, wielkiego celu?

Globalny dobrobyt i oczyszczenie planety zamiast oszczędzania Wyrzeczenie się ograniczeń i katastrofa klimatyczna lub szczyt wydobycia ropy naftowej i trochę więcej katastrofy klimatycznej. Obie strony muszą być przekonane, że nie mają żadnego rozwiązania, które byłoby choćby zdalnie wykonalne.

Z jednej strony należy wykazać, że zerowa emisja netto jest całkowicie nieadekwatnym celem i że zamiast tego należy dążyć do oczyszczenia planety do poziomu 350 ppm CO2. Z drugiej strony należy wykazać, że energia słoneczna umożliwia wyższy standard życia niż energia kopalna.

Chodzi o przetrwanie! Sytuacja społeczna w 2024 r. w porównaniu do 2004 r., ekstrapolowana do 2044 r., to świat horroru! Jeśli odniesiemy sukces, a twoje akcje będą warte 100 razy więcej, będzie to tylko dodatek do wszystkich innych osiągnięć.

Jeden z nowych udziałowców powiedział: "Dokonuję bardzo skromnej inwestycji", ale 4 000 euro razy 1 000 euro to także 4 miliony euro na wszystkie inwestycje aż do otwarcia osady w Unken jako punktu wyjścia do globalnej ekspansji.

Istnieje program nagród za polecanie akcji innym osobom. Dwóch nowych akcjonariuszy zostało akcjonariuszami w wyniku tego programu nagród.

Oto szczegóły.

Akcje GEMINI: czas na zakup

Moje badania nad osiedlami z szybkim ładowaniem poza siecią doprowadziły już do nawiązania wstępnego kontaktu i wideokonferencji z dyrektorem generalnym dużej afrykańskiej firmy. Najważniejsze stwierdzenia: "Brakuje około 2 milionów domów" i "Cementownie zasilane energią słoneczną to fascynujący nowy pomysł".

Istnieje kilka możliwości wydarzenia, które mogłoby doprowadzić do skoku ceny akcji. Przy dzisiejszej cenie akcji, 2 miliony euro to 10 000 pakietów po 200 euro i 300 000 akcji dla kupującego. Jeśli jednak te 2 miliony euro są warte tylko 20% AG, logicznie rzecz biorąc spowodowałoby to bardzo znaczący skok ceny akcji.