Tesla Y SR RWD ekstremalna różnicaTest na inteligencję dla kupujących samochody: Różnicę między Teslą Y SR a równie drogimi samochodami z silnikami spalinowymi można określić jedynie jako groteskową.Kiedy koszty naprawy eksplodują, nadszedł czas na inny samochód: wycena 3200 euro od znajomego warsztatu. Była to Tesla Y z napędem na tylne koła i akumulatorem litowo-żelazowo-fosforanowym.
Moje Renault Espace z 1988 roku za 325 000 ATS to 56 000 € skorygowane o inflację. Bez klimatyzacji, był dla mnie za drogi. Głównie 11 litrów benzyny, Renault nie udało się wtedy uzyskać homologacji diesla w Austrii. Ze względu na bardzo konkurencyjny samochód, został on zastąpiony w 1993 roku używanym Renault Espace diesel: 6,3 litra oleju napędowego było już bardzo ekonomiczne w porównaniu z silnikiem benzynowym, jeździłem też o wiele bardziej ekonomicznie. Potem był Citroen Jumper, ale to była zupełnie inna klasa pojazdów. W 2004 roku przesiedliśmy się do kolejnego minivana: Seata Alhambry za 30 500 euro, czyli 52 000 euro po uwzględnieniu inflacji. 500 kg więcej masy w porównaniu z bardziej wydajnym silnikiem dało 6,2 litra oleju napędowego na 100 km. Klimatyzacja po raz pierwszy, ABS i EPS po raz pierwszy. Ogrzewanie dodatkowe było naprawiane raz w ramach gwarancji i zostało porzucone po drugiej usterce. Następnie w 2014 r. doszło do powodzi na parkingu podziemnym i pojawiła się używana Dacia Lodgy: Kupiony od taksówkarza za 10 500 euro z przebiegiem 45 000 km, obecnie prawie 253 000 km. Był rewelacyjnie ekonomiczny z 4,35 litra oleju napędowego. Nowy kosztowałby 16 000 euro, po uwzględnieniu inflacji 22 000 euro. System głośnomówiący po raz pierwszy, ale tylko bardzo ograniczone zastosowanie ze względu na dużą objętość we wnętrzu. Dacia nie oferuje już diesla, a Lodgy został zastąpiony przez Joggera. Jogger jest dostępny z silnikiem benzynowym lub hybrydą. Biorąc pod uwagę dane dotyczące zużycia paliwa przez hybrydę, prawdopodobnie wyszłoby mi 5,3 litra. 5,3 litra razy 1,60 euro to 8,46 euro za 100 km. W przeliczeniu na 200 000 km daje to 16 920 euro za paliwo.
To prowadzi nas do decydującego czynnika kosztowego: kosztów energii samochodu. Kwota 16 920 euro za benzynę dla ekonomicznej Dacii Jogger Hybrid ma zastosowanie tylko wtedy, gdy cena benzyny rośnie zgodnie z inflacją. Gdyby doszło do kryzysu naftowego, koszty benzyny eksplodowałyby. Dopóki nie będzie znaczącej ilości baterii w stosunku do fotowoltaiki i energii wiatrowej, na rynku spot będą występować bardzo niskie i ujemne ceny. Dzieje się tak nie tylko w Niemczech i Austrii, ale w całej Europie. Zobacz Ceny energii elektrycznej w UE. W sobotę 13 lipca dla Rumunii: Średnia €0.163 Wysoka €0.624 Niska €0.005. Oczywiście nie będziesz ładować samochodu za 0,624 €/kWh, ale za 0,005 €/kWh. Dlaczego wspominam o Rumunii? Ponieważ przez ostatnie dwa tygodnie codziennie analizowałem ceny na rynku spot w całej Europie i wszystkie kraje byłego bloku wschodniego mają ogromne szczyty cenowe. Załóżmy 15 centów za kWh podczas ładowania w domu i 40 centów za kWh na drodze w stosunku 80% do 20%, co daje średnio 20 centów/kWh. Przy 15 kWh/100 km daje to 6000 euro kosztów energii na 200 000 km. W przypadku elektrycznych samochodów firmowych 100% kosztów energii kwalifikuje się do odliczenia podatku naliczonego, więc 6 000 euro stało się teraz tylko 5 000 euro. Zużycie energii elektrycznej w pierwszym tygodniu lipca dla gospodarstw domowych i Tesla Y: 78,95 kWh energii elektrycznej za 51 centów. Do tego dochodzą opłaty sieciowe i podatki.
W Austrii luksusowa stawka podatkowa nie została podniesiona od 2005 roku. Styczna luksusu oznacza, że 40 000 euro podzielone przez koszty nabycia równa się możliwości odliczenia od podatku. Powyżej 80 000 euro samochód w Austrii jest tylko prywatną przyjemnością. Ponieważ koszty zakupu obejmują również rejestrację i pierwszy komplet opon zimowych, nie ma jeszcze ostatecznych danych dotyczących mojej Tesli. Będzie to około 90%. W Austrii tylko niektóre samochody kwalifikują się do odliczenia podatku naliczonego: Ciężarówki, autobusy z co najmniej 7 miejscami, w których jest jeszcze miejsce na 0,5-metrowy prostopadłościan za ostatnim rzędem siedzeń oraz samochody elektryczne. Moje dwa samochody Renault Espace kwalifikowały się do odliczenia podatku naliczonego, podobnie jak mój Seat Alhambra. Z drugiej strony, Dacia Lodgy i Jogger nie znalazły się na liście. Wszystkie samochody elektryczne w Austrii kwalifikują się do odliczenia podatku naliczonego.
Dacia Jogger vs. Tesla Y SR RWD, na początku wyglądało na to, że Tesla jest dwa razy droższa. Ale biorąc pod uwagę koszty energii i podatków, nagle wygląda to zupełnie inaczej. 43 790 minus 90% VAT to 37 222 euro. Teraz można zrobić wiele obliczeń z indywidualnym stylem jazdy i sytuacją podatkową, ale pod względem ceny jest to wyścig łeb w łeb.
W 2014 roku opisałem Dacię Lodgy jako test inteligencji dla kupujących samochody: o połowę tańsza i znacznie bardziej ekonomiczna niż porównywalne minivany. Dziś tym testem inteligencji jest Tesla Y: różnicę w stosunku do równie drogich samochodów z silnikiem spalinowym można określić jedynie jako groteskową.
Ogłoszono w gazecie miejskiej Weiz na stronie 47: Mój wykład 18 września od 19:00 w Kunsthaus Weiz. Przygotowuję również kilka innych wykładów na jesień.
Zerowa emisja netto oznacza redukcję emisji gazów cieplarnianych do poziomu, który natura jest w stanie wchłonąć. Dla bogatych oznacza to Utrzymanie ubóstwa, spowodowanie ubóstwa, tak aby prawa do emisji pozostały wystarczające dla bogatych.
Oczyszczenie planety do 350 ppm CO2 oznacza około 47 000 TWh energii elektrycznej do odfiltrowania 1 ppm CO2 z atmosfery i przetworzenia go na węgiel i tlen. Kto może sobie na to pozwolić? Tylko bogata rasa ludzka, 10 miliardów ludzi w dobrobycie, może to zrobić.
Jest to decyzja pomiędzy 3 kierunkami:
Nie chodzi o to, czy akcje będą warte 10 razy lub 100 razy więcej za 20 lat, czy też będą warte tylko kilka centów. Chodzi o przyszłość nas wszystkich. Czy dojdzie do wielkiego starcia między ekofaszyzmem a wczorajszymi skamielinami, czy też możliwe będzie przezwyciężenie głębokich podziałów w społeczeństwie i zainspirowanie zwolenników obu stron do nowego, wielkiego celu? Globalny dobrobyt i oczyszczenie planety zamiast oszczędzania Wyrzeczenie się ograniczeń i katastrofa klimatyczna lub szczyt wydobycia ropy naftowej i nieco większa katastrofa klimatyczna. Obie strony muszą być przekonane, że nie mają żadnego rozwiązania, które byłoby choćby zdalnie wykonalne. Z jednej strony należy wykazać, że zerowa emisja netto jest całkowicie nieadekwatnym celem i że zamiast tego należy dążyć do oczyszczenia planety do poziomu 350 ppm CO2. Z drugiej strony należy wykazać, że energia słoneczna umożliwia wyższy standard życia niż paliwa kopalne. Chodzi o przetrwanie! Sytuacja społeczna w 2024 r. w porównaniu z 2004 r., ekstrapolowana do 2044 r., to świat horroru! Jeśli odniesiemy sukces, a twoje akcje będą warte 100 razy więcej, będzie to tylko dodatek do wszystkich innych osiągnięć. Jeden z nowych udziałowców powiedział: "Dokonuję bardzo skromnej inwestycji", ale 4 000 euro razy 1 000 euro to także 4 miliony euro na wszystkie inwestycje aż do otwarcia osady w Unken jako punktu wyjścia do globalnej ekspansji. Istnieje program nagród za polecanie akcji innym osobom. Dwóch nowych akcjonariuszy zostało akcjonariuszami w wyniku tego programu nagród. Oto szczegóły.
Moje badania nad osiedlami z szybkim ładowaniem poza siecią zaowocowały już wstępnym kontaktem i wideokonferencją z dyrektorem generalnym dużej afrykańskiej firmy. Najważniejsze stwierdzenia: "Brakuje około 2 milionów domów" i "Cementownie zasilane energią słoneczną to fascynujący nowy pomysł". Istnieje kilka możliwości wydarzenia, które mogłoby doprowadzić do skoku ceny akcji. Przy dzisiejszej cenie akcji, 2 miliony euro to 10 000 pakietów po 200 euro i 300 000 akcji dla kupującego. Jeśli jednak te 2 miliony euro są warte tylko 20% AG, logicznie skutkowałoby to bardzo znaczącym skokiem ceny akcji. |